Postaw na kuchnię śródziemnomorską

08-07-2009

Kuchnia śródziemnomorska staje się coraz popularniejsza w Polsce. Moda na zdrowe odżywianie przybliża Polaków do potraw śródziemnomorskich, które swoją lekkością i świeżym smakiem imponują wyszukanym gustom.

Zdrowe odżywianie kojarzymy najczęściej ze zmuszaniem się do jedzenia potraw o smaku niepodobnym do znanych nam dań, do tego w małych porcjach. I tutaj możemy się mylić. Okazuje się, że wprowadzenie do naszego jadłospisu potraw śródziemnomorskich pozwoli nam delektować się sycącymi posiłkami i jednoczenie nie obciążyć żołądka ciężkostrawnymi tłuszczami. Co więcej, jedząc nietłusto, zapewnimy sobie zdrowie i świetną kondycję.

Według mistrza kuchni w restauracji il Gusto, pierwszym krokiem do przygotowania zdrowego posiłku jest zastąpienie niezdrowego tłuszczu oliwą z oliwek. Jest ona najzdrowszym ze znanych tłuszczy, jednocześnie zawiera witaminę E, która unieszkodliwia wolne rodniki. Oliwa z oliwek, najlepiej w odmianie extra virgin - z pierwszego tłoczenia - znakomicie zastąpi używane dotąd oleje, a także margarynę czy masło. Oliwa sprawdzi się jako dodatek do dań ciepłych i zimnych. Możemy wziąć przykład z Greków, którzy na śniadanie jedzą chrupiące pieczywo maczane właśnie w tym złocistym płynie.

Jeśli równie mocno co czas cenimy sobie wyszukany smak, wybierzmy się na obiad do śródziemnomorskiej restauracji, obfitującej w różnorodność lekkich i sycących potraw, które mają właściwą dla diety cechę - są zdrowe i pełne potrzebnych nam witamin. Popularne w krajach basenu Morza Śródziemnego makarony (pasty) zawierają obniżający poziom cholesterolu błonnik. Ich jedzenie chroni także przed chorobami nowotworowymi. Jedzenie makaronu nie jest tuczące, kiedy zrezygnujemy z tłustych sosów.

Kwintesencją kuchni śródziemnomorskiej są owoce morza. Krewetki, małże, homary, ostrygi są cennym źródłem potasu, fosforu, magnezu i cynku - pierwiastków niezbędnych do prawidłowej pracy układu nerwowego.

Jedną z najlepiej przyswajalnych postaci białka jest mięso ryb. Zawiera ono ważny budulec kości - wapń oraz mający wpływ na tarczycę jod. Ryby zawierają również wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, obniżające poziom ciśnienia tętniczego krwi.

Degustowanie wina do posiłku jest w kulturze śródziemnomorskiej tradycją. Wina czerwone, białe dobieramy do potraw w zależności od gustu. Na prozdrowotne właściwości wina wpływają polifenole, które działają przeciwzakrzepowo. Rozsądne spożywanie wina, szczególnie czerwonego, uchroni organizm przed chorobą wieńcową i miażdżycą

Kuchnia śródziemnomorska pomaga nam prowadzić zdrowy styl życia. Jednak, aby uczynić dietę skuteczną, powinniśmy przygotowywać posiłki oparte na kompozycji kilku potraw śródziemnomorskich, eliminując tym samym ciężkie i tłuste dania. Ważne jest także, aby spożywać śródziemnomorskie potrawy regularnie.

Źródło: il Gusto

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Tagi: kuchnia sródziemnomorska, miażdżyca, choroba wieńcowa, olej z oliwek, wino, owoce morza

Przeczytaj także

Miażdżyca - cholesterol - diagnoza, objawy, leczenie, profilaktyka

Miażdżyca naczyń to przewlekła choroba prowadząca do stwardnienia tętnic. Na pojawienie się miażdżycy wpływają różne czynniki, powodowana jest nieodpowiednim sposobem odżywiania się, paleniem papierosów, otyłością, brakiem aktywności fizycznej, stresem. czytaj dalej »

Zastrzeżenia odpowiedzialności

Podziel się:

Wersja do druku Dodaj link na swojej stronie Kanał RSS

Zobacz także

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się

Komentarze

11:21:55, 14-07-2009 King

Chętnie się zapoznam z tym typem gotowania Ostatnio mam energię do robiena nowych rzeczy, domyślam się, że to zasługa Bodymaxa z żeń szeniem, czytałem że żeń szeń wzmacnia, daje energię właśnie...
14:27:10, 14-07-2009 Mar-Basia

Szef "El Gusto" ma racje - oliwa z oliwek "extra virgin" w kazdym posilku.

Najlepsze sniadanko to: dobrze zgrilowany chleb, potarty czosnkiem, dobra lyzka swiezego przecieru z pomidorow i wszystko polane extra virgin - nie ma nic zdrowszego.

Obiad: grilowana ryba, pokropiona extra virgin - plus dobra salata tez z extra virgin - nie ma nic lepszego

A hiszpanskie gaspacho: pomidory, ogorek, troche bialej cebulki, duzo oliwy extra virgen - samo zdrowie.

Brawo, ze otwarles ten watek. Bye, bye kuchnia na masle, szmalcu i wszystko polane smietana.....ciezkie tluste mieso, zawiesite zupy... Berg....
... zobacz więcej
14:31:46, 14-07-2009 Malgorzata 50

Cytat:
marbella123
Szef "El Gusto" ma racje - oliwa z oliwek "extra virgin" w kazdym posilku.

Najlepsze sniadanko to: dobrze zgrilowany chleb, potarty czosnkiem, dobra lyzka swiezego przecieru z pomidorow i wszystko polane extra virgin - nie ma nic zdrowszego.

Obiad: grilowana ryba, pokropiona extra virgin - plus dobra salata tez z extra virgin - nie ma nic lepszego

A hiszpanskie gaspacho: pomidory, ogorek, troche bialej cebulki, duzo oliwy extra virgen - samo zdrowie.

Brawo, ze otwarles ten watek. Bye, bye kuchnia na masle, szmalcu i wszystko polane smietana.....ciezkie tluste mieso, zawiesite zupy... Berg....
Cholerka -nawet nie mogę się z Tobą pokłócić -bo dla mnie kuchnia śródziemnomorska i potrawy o których piszesz to jest to!!!! Schudłam w swoim czasie jedząc tak -ok 30 kg!!!!
Wczoraj wysłucham dietetyczki -zrobiła tylko jedną w miarę trafiająca do mnie uwagę -że w Polsce brakuje nam niezbędnych składników kuchni śródziemnomorskiej tzn.naprawdę świeżych ryb i owoców morza -jarzyny i owoce najlepsze sa w sezonie -niektóre składniki są dość drogie -np.oliwa -ale wolę kupić oliwę i balsamico ,wyhodować sobie bazylię,rukole i inne zielska w doniczce ,kupic polskiego pstrąga czy inna rybe -świeżą -bo mrożone do niczego się nie nadają niż lepić pracowicie pierogi ,kupować mięcho i inne takie -co w końcowym rezultacie wychodzi prawie na to samo.Do tego te wszystkie potrawy robi się błyskawiczne -pesto można sobie zrobić samemu -najlepsze -bazylia ,czosnek,parmezan,oliwa ew .orzeszki pini (drogie jak cholera -ale potrzeba ich niewiele ,albo można opuścić)-nie trzeba tego robić w ilościach przemysłowych.Pewnie ,że przy kiepskim budżecie i dużej rodzinie taniej jest zrobić gołabki -ale ..to jest sprawa wyboru -większośc prostych i zdrowych dań śródziemnomorskich robi się z paru ,dostępnych składników.
... zobacz więcej
14:38:59, 14-07-2009 Pani Slowikowa

moja dobra znajoma ( zona przyjaciela) napisala ksiazke kucharska pt. "Kuchnia Srodziemnomorska" tam jest wiele wspanialych przepisow.
Ja codziennie stosuje w mojej kuchni cos w rodzaju wloskiej srodziemnomorskiej metody gotowania.
Jest jednak male ale w tym wszystkim.
Ostatnio wiele produktow jest nie tyle co oszukanych co nie zupelnie takich jakie powinno byc.. Np wiele ryb i owocow morza pochodzi z chinskich hodowli, oliwa z oliwek jest jakas mieszanina z roznych krajow ( czesciowo z Afryki)
Czerwone wino ktore jest podobno lekarstwem na niestarzenie sie okazuje sie tez nie takie jak pisze na etykiecie.. Wszystko to dlatego aby jedzenie nie bylo az tak drogie. Niestety jedzenie gwarantujace autentycznosc produkcji i pochodzenie danego produktu zaczyna sie robic zbyt drogie.
Jezeli wziasc np owoce, czy pomidory z krajow gdzie nie ma rygorystycznych kontroli tego co sie uprawia czy choduje , to nie dosc ze te produkty moga byc zupelnie bezwartosciowe ale mozna sie nabawic jakiegos chorobska.
... zobacz więcej
14:42:22, 14-07-2009 Malgorzata 50

Asiu powiedz coś o tej metodzie gotowania!!! Reszta -niestety prawda .
14:53:25, 14-07-2009 Pani Slowikowa

Cytat:
Malgorzata 50
Asiu powiedz coś o tej metodzie gotowania!!! Reszta -niestety prawda .

Malgosiu, po prostu wloska kuchnia. Baza zawsze oliwa, duzo jarzyn.. baaaaardzo duzo ziol aby dosmakowac potrway, ryby na grilu, mieso na grilu dopiero potem polewane tylko oliwa, salaty z oliwa i octem winnym.

Moja wloska kuchnia jest jednak taka z polnocy wiec troche bardziej srodkowo-europejska niz ta na poludniu.

Od czasu do czasu staram sie ja troche zpolszczyc tak aby mi pachniala Polska, dodajac troche koperku czy podsmarzonego na oliwie boczku..
Podstawa wloskiej kuchni jest pasta na wszystkie mozliwe metody. Ta z tzw" grano duro" jest bardzo dobrze przyswajana przez organizm i lekko strawna.
Jest setki sposobow jej przygotowywania..
Niektore sa blyskawiczne.

Ja sama moglabym napisac ksiazke kucharska tylko mi sie nie chce.

W lecie dobra jest np tzw. Insalata Caprese albo Insalata di Riso.
... zobacz więcej
14:58:21, 14-07-2009 Malgorzata 50

No to właśnie tak się staram mw. gotować - czyli wariacje na temat.....podaj jakieś fajne przepisy.
15:05:43, 14-07-2009 Mar-Basia

M50, ale ja lubie jak sie ze mna klocisz....czasami piora leca!!!! Hihihi. Jedna powazna, jak "matrona", druga bioraca zycie super lekko.....moge Cie zapewnic, ze nie jest az tak zle...."staruszek" czuwa!!!!

Kiedy jade do Polski (zdarza sie) moje walizki zawieraja "extra virgin" i "suave" - mase roznych oliwek, suszonych pomidorkow w oliwie....i caly bazar.
A kiedy zrobie uczte - "hiszpanska" - to do rana mam gosci. Wino tez przywoze, bo to co udaje mi sie kupic w Polsce jest o wiele drozsze niz u nas i na dodatek zle stokowane i smierdzi czesto korkiem, czego w nawet w wyspecjalizowanych sklepach nie chca uznac i patrza na mnie jak na wariata, ze mam tupet odniesc butelke smierdzaca korkiem.

Dieta srodziemnomorska nie jest droga, choc jezeli chodzi o ryby przyznam ci racje. U nas swieza ryba "z morza" kosztuje wiecej niz taka ze sztucznej hodowli - ale wato, bo smak nie jest ten sam. Mam dobry sposob, jak chce zjesc swieza rybe z Atlantyku jade do Tangeru (30 min samochodel + 30 minut promem) i mam swiezych ryb pod dostakiem.

Zawsze sluze dobrymi receptami, bo to moje codzienne jedzenie - a kucharz rezydencji, kochany "Pirat" z Venecji jest mistrzem w diecie srodziemnomorskiej.
... zobacz więcej
15:08:20, 14-07-2009 Pani Slowikowa

Cytat:
Malgorzata 50
No to właśnie tak się staram mw. gotować - czyli wariacje na temat.....podaj jakieś fajne przepisy.

Znasz minestrone di verdura? Czyli zupa jarzynowa?? ( ale we wloskim stylu)
Ja ja robie na dwa dni bo na drugi dzien jest nawet lepsza niz na pierwszy.

Osobno ugotowac fasole w wodzie i odcedzic.

W sporym garnku na zupe polac sporo oliwy na dnie.. dodac drobna pokrojana cebule po jakims czasie jak ta sie zeszkli dodac , marchewke ( pokrojona ).. znowu po jakims czasie seler, kalafior , ziemniaki( moze byc kapusta) i co tam sie ma z jarzyn w domu. Poproszyc ewentualnie jakas maka ( ja uzywam siemia lnianego i dodaje suszonego grzyba)
Zalac woda i gotowac do miekkosci
Na koncu liscie szpinaku i ugotowana fasole i sporo bazylii.
Podawac posypana parmezanem. Mozna jeszcze dodatkowow polac odrobina oliwy juz na talezu
... zobacz więcej
15:12:07, 14-07-2009 Malgorzata 50

Asiu dzięki, Marbello rzuć coś -bo uwielbiam takie jedzenie - robiłam wariacje na temat minestrone ale teraz mam przepis jak trzeba .Lece dziewczyny do mojego prywatnego wesołego staruszkowa czyli do rodziców .Pa na razie.

Strony : 1 2 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.